W domu Pruskich trwa przyjęcie powitalne Michała?nieduże, bo tylko najbliższa rodzina, ale Michał jest szczęśliwy?prawie?opowiada jak to nie docenia się wolności?dopiero zamknięcie e celi i świadomość, że nie jesteś panem samego siebie, że nie możesz iść gdzie chcesz, a wszystko musisz robić według reguł nie przez ciebie ustalonych, uświadamia jak cennym przywilejem jest wolność? Ernest dzwoni do Kamila, że ma już bilety?jutro wylatują?chłopak nie może rozmawiać, bo matka słucha, a on jeszcze o niczym jej nie powiedział?i prawdę mówiąc, nie wie jak jej to powiedzieć,?gdy Sylwia pełna niepokoju, pyta, kto dzwonił, Kamil oświadcza, że to jakiś dostawca Kesslerów?mina Sylwii świadczy jednak o tym, że nie do końca wierzy synowi? Monika pyta Michała, co z nim i Anną,?ale on sam nie wie?zdaje mu się, że jego narzeczona ma do niego żal, że nie zaufał jej i nie powiedział o szantażu Patrycji?jakoś nie chce mu się zmieścić w głowie, że Ani mogłoby chodzić o rzekomy romans z Patrycją?jego siostra stwierdza, że Anna go nie kocha, bo wspierałaby go w trudnych chwilach a nie okazała wielką łaskę, że go wysłuchała, ale Michał stanowczo wierzy, że ona kocha go tak samo mocno jak on ją?
NA WOLNOŚCI
Sign in
Witamy! Zaloguj się na swoje konto
Forgot your password? Get help
Password recovery
Odzyskaj swoje hasło
Hasło zostanie wysłane e-mailem.